GTA V

Dzisiejszy artykuł, poświęcam w/w grze. Z góry jednak ostrzegam, że większość to plotki z sieci - nie zostały oficjalnie potwierdzone przez wydawcę.
Więcej informacji być może dowiemy się na E3, która odbędzie się 7 - 9 czerwca.

GTA to znana już chyba wszystkim seria, a więc nie ma się co dziwić faktu, że spora ilość osób z dnia, na dzień oczekuję za nową częścią. Co rusz wprowadzane są nowe przedmioty, opcję, lokację, misję, a przede wszystkim fabułę, która zawsze jest fascynująca.

Tym razem jednak Rockstar ponoć wpadło na inny pomysł. Głównym bohaterem ma zostać nowo zatrudniony oficer policji. Dzięki czemu będziemy mogli decydować o jego losach - zostać prawdziwym "aniołem stróżem" prawa, bądź po prostu przekupionym gliną, który bierze łapówki itp. Zapewne jest to ogromna nowość w serii GTA, ponieważ dotychczas wcielaliśmy się w osoby, który miały na pieńku z prawem.

Kolejną rzeczą, która ujrzała światło dzienne w sieci, to lokalizacja - tym razem będzie to miasto, znane z poprzedniej części: Los Santos (Los Angeles), z różnicą, że bardziej "dopieszczone". Ma wyglądać lepiej, a przede wszystkim odzwierciedlać LA. Dla osób które nie kojarzą miasta, zapraszam do pogrania w GTA: San Andreas.

Dostępne również mają być budynki, które będzie można zakupić, dzięki czemu będziemy mogli robić częściej zapis gry, oraz używać ich jako kryjówki.

Niewątpliwie ciekawą opcją mają być pojazdy - oprócz tych standardowych z poprzednich części, mają dojść inne pojazdy policyjne, a dzięki pracy w której jesteśmy, pozwoli to nam na łatwy dostęp do nich.

Odnośnie broni, nie zostało jeszcze nic wspomniane, ale domyślić się można, że producenci zadbają o gracza, więc oprócz broni z poprzednich części, zaopatrzą nas w nowe.

Inną ciekawostką jest fakt, że niemiecki sklep internetowy (gamestop), zamieścił już GTA V w sprzedaży oznaczoną jako pre order za 70€; dostępność tylko na konsole: PS3 i XBOX360.
Według niektórych osób GTA pojawi się w sprzedaży w 2012, lub na początku 2013 roku.

Tak jak wyżej napisałem, nie wiadomo ile w tym wszystkim prawdy, najlepiej poczekać na oficjalną wersję, którą w końcu producent kiedyś poda.

Tanie klucze steam i podobne

Witajcie stali czytelnicy mojego bloga. Dziś trochę o "promocyjnych" kluczach steam i podobnych.
Sprzedawanie gier za pomocą wersji cyfrowej stała się bardzo popularna - przez wygodę, a przede wszystkim przez cenę. Nieraz można ładnie zaoszczędzić na tej samej wersji gry, ale czy to na pewno jest bezpieczne i zawsze opłacalne?
Otóż niestety, ale nie. Ceny zalezą od rynku, oraz skąd dany sprzedawca te klucze ma. Niestety wielu z nich się nie przyzna ("tajemnica marketingowa"). Sprzedawcy mają różne metody, żeby zakupić klucz - z reguły jednak nie dbają o klienta, a patrzą na cenę + zarobek, a jaki to ma wpływ dla gracza?
Uradowany wreszcie zakupiłeś grę xyz, taka promocja to przecież jedna na milion. No to dodajesz klucz do steama, lub podobnych i pobierasz grę. Wszystko pięknie i fajnie, dopóki nie odpalasz gry - krew zielona? Co to ma być?! W skrócie cenzura. Klucz został zakupiony w państwie gdzie dana gra została ocenzurowana, niestety nic z tym nie zrobisz. Możesz jedynie spróbować napisać do pomocy technicznej, żeby odblokowali, ale nie zawsze to uczynią. Ocenzurowane mogą być różne treści, oraz metody, wszystko zależy od tego skąd ten klucz pochodzi.
Ten przypadek akurat najgorszy nie jest, bowiem zdarza się, że klucze mogą pochodzić z nielegalnego źródła, a wtedy takie konto steam w całości zostanie zbanowane. Jeżeli występuje na tym koncie jedna gra, to jeszcze nie jest taki ból, ale gdy już mamy sporą kolekcję, to jest gorzej... W większości przypadków nie interesuję ich skąd masz ten klucz, po prostu ban i tyle.
Podobnie jest z kupowaniem całych gotowych kont, nigdy nie wiesz co właściciel z nim robił - nie warto ryzykować i inwestować, nawet dla tych paru punktów, czy tam "promocyjnych" gier.

Podsumowując, jeżeli już postanowisz kupić sam klucz, to upewnij się, że sprzedawca jest rzetelny i nie wciska byle czego. Sprawdź o nim opinię, co ludzie sądzą itp. Czasami naprawdę warto wydać parę złotych więcej i mieć pewność, że wszystko będzie ok.

Battlefield: Bad Company 2

Minimalne wymagania sprzętowe:
- System operacyjny: Windows 7 / Vista / XP
- Procesor: Core 2 DUO @ 2 GHz
- RAM: 2GB
- HDD: 15GB wolnego miejsca
- Karta graficzna z 256MB (NVIDIA GeForce 7800GT/ATI X1900)

Cena:
- Steam: ~35pln
- Box: ~30pln

Średnia ocena gry:  8+ / 10
Moja ocena gry: 9 / 10


Battlefield: Bad Company 2 to kolejna część wydana przez EA, w której wcielamy się w jednego z członków grupy, która bierze udział w konflikcie światowym. Piękne scenerie i realność rozgrywki, a do tego dźwięk i dialogi postaci, sprawią, że na długo utkwi w pamięci nam ta gra (polecam polską wersję językową).

System destrukcji jest dość ciekawy - niszczą się mury, budynki, wszelkie inne możliwe obiekty. Można również zasiadać  i sterować wszelkimi pojazdami - od quadów, po czołgi, helikoptery itp.
Gra niestety w trybie misji dla jednego gracza jest trochę za krótka. Mamy jednak możliwość zagrania również multi, co daję chyba największą zabawę, w kilku różnych opcjach.
Słyszałem również, że niektóre osoby mają problem z czułością myszy w grze, szczególnie w pojazdach, jednak problem ten jest łatwy do naprawienia (więcej na forum battlefielda). 

Za tą cenę naprawdę warto i gorąco polecam.

Screeny:

o MMORPG i innych słów kilka

W pierwszej kolejności zaznaczę, że gatunki wymienione w tym poście, mają charakter silnie uzależniający dla niektórych ludzi, więc jeśli nigdy nie grałeś w tego typu gry, to może i lepiej żebyś nie zaczynał ;)

MMORPG (skrót od: Massively Multiplayer Online Role Playing Game), to gatunek, który polega na tym, że wiele graczy łączy się ze sobą w jednym miejscu (świecie). Zasada jest prosta: Mamy swoją postać, możemy nią kierować, z reguły ubierać, przebierać, zabijać, ćwiczyć itd. Gry te z reguły przeznaczone są do wspólnego chodzenia z innymi graczami, zwiedzania i ogólnej masowej eksterminacji.
Gatunek ten z reguły posiada jakaś fabułę + misje, system zakładania klanów (guildi, rodziny itp), handlu między graczami, jak i wojen, paktów itd.
W MMORPG niejednokrotnie również trzeba uiścić jakieś pieniądze. Gdy dany gatunek jest oznaczony p2p (pay to play), wtedy co miesięcznie musimy przedłużać nasze konto kwotą podaną przez producenta (średnia to 50pln na miesiąc). Drugi gatunek to f2p (free to play), a więc niby, że gramy za darmo, co oczywiście nie jest prawdą. Takie gry posiadają system dla osób które chcą przekazać realne pieniądze na rzecz gry. Z reguły osoby takie mają bonus w postaci konta premium (który zawsze się mocno różni od tego darmowego), bądź dostają jakiś przedmiot, dzięki któremu gracz staje się mocniejszym przeciwnikiem (dla porównania bez płacenia, żeby uzbierać na ten przedmiot, minie sporo czasu zanim na niego "zapracujemy"), lub występują również takie przedmioty, które właśnie tylko tą drogą są dostępne.
Jeszcze parę lat temu, gracz, który uiszczał opłaty, był znienawidzony u innych graczy którzy nie płacili; czasem przez zazdrość, a czasem po prostu za to, że uważał się za "króla". W dzisiejszych czasach już to nikogo nie dziwi.

Najpopularniejsze z tego gatunku:
Ameryka - World of Warcraft (ok 13 mln graczy)
Azja - Lineage II (ok 8 mln graczy)
Europa - brak wiodącego MMO, a więc rywalizacja jest pomiędzy w/w tytułami.


MMOSG / via www, gatunek gier, który podobny jest do tego powyżej, z różnicą, że gracz gra za pomocą przeglądarki, a wyświetlają się z reguły jakieś obrazki, licznik czasu itd. W tym typie wyróżnimy głównie f2p, ale w każdej jest sklep za prawdziwe pieniądze i jak wyżej pisałem, tutaj również obowiązują te same zasady: konta premium, przedmioty, klejnoty, kasa i wiele innych, na których wydać można prawdziwe pieniądze.
Tutaj również możemy mieć swoją postać, ale i nie tylko - możesz posiadać swoje królestwo, osadę, bazę, farmę i wszelkiej innej maści budynki / kaplice itp. Wszystko zależy od producenta.
Silne uzależnienie prowadzi do tego, że większość gotówki zaczyna się przelewać w grę.


Dodam jeszcze, że wyżej wymienione gatunki nie są ograniczone w żaden sposób czasowo, gra się w nieskończoność. Jeżeli dobijemy maksymalny poziom postaci, producent zadba o jakąś aktualizacje, dzięki, której będziemy mogli znów latać przez następne parę miesięcy, a czasami i lat, bądź w przypadku niektórych leniwych firm produkujących gry - system resetu postaci (zaczynamy od początku, ale np. z fajnymi przedmiotami).

Gatunek polecam ludziom, którzy umieją odróżnić świat wirtualny od rzeczywistego, nie podchodzą zbyt poważnie do grania, oraz potrafią cieszyć się z gry i wiedzą kiedy skończyć.

Portal 2

Wymagania sprzętowe:
- System operacyjny: Windows 7 / Vista / XP / 2000
- Procesor: 3.0 GHz P4, Dual Core 2.0 lub AMD64X2 (lub wyższy)
- RAM: 1GB XP / 2GB Vista/7
- HDD: min 7,6GB wolnego miejsca
- Karta graficzna z min 128MB i pixel shaderem 2.0b

Cena:
- Steam: 99pln
- Box: 125pln

Średnia ocena gry:  9 / 10
Moja ocena gry: 7+ / 10


Portal 2 to kontynuacja, znanej części z 2007 roku, stworzonej przez studio Valve.  Możemy ją zaliczyć do gatunku akcji logicznej.
Grę rozpoczynamy budząc się z hibernacji (główny bohater ten sam, co w części pierwszej), przechodząc kolejne poziomy odkrywamy i rozwiązujemy nowe zagadki.
Osobiście, miałem okazję przetestować tą grę - wg mnie nie powala na nogi, spodziewałem się czegoś trochę innego. Trzeba przyznać jednak, że grafika jest piękna, a i system zagadek względem pierwszej części został bardziej rozbudowany, co za tym idzie, czeka was więcej myślenia. Przyjemny jest również dźwięk, który wpada w ucho.
Dodatkowym atutem gry, jest tryb kooperacji, dzięki, któremu będziemy mogli pograć sobie z drugą osobą, wspólne przechodząc kampanie z nowymi misjami, zadaniami itp.

Dla kogo skierowana gra?
Dla tych, którzy lubią pomyśleć, są cierpliwi, oraz nie pragną ton krwi na ekranie ;)

Nie tak dawno na blogu Portal pojawił się dość ciekawy news, żeby przyciągnąć graczy jeszcze bardziej, został udostępniony soundtrack z gry, do pobrania za darmo (link poniżej) oznaczony vol 1.
Czyży to nie był koniec dalszych niespodzianek?


Obiecany Download (klik w obrazek):
Waga: 157MB

Screeny z gry:

Problemy z grami [mini poradnik]

Postanowiłem dziś napisać mini poradnik, który może pomóc osobom z problemami, odnośnie gier oczywiście. Niektóre z nich zdarzają się dość często. Zapraszam do lektury.

- Gra mi nie chce się odpalić, bądź zawiesza się po wczytaniu.

Upewnij się, że twój komputer spełnia wymagania sprzętowe do danej gry, jeśli tak jest, to ściągnij najnowsze sterowniki do karty graficznej ze strony producenta GeForce / Radeon. Przed instalacją pamiętaj o tym, aby te co używasz usunąć. Po instalacji pamiętaj o zresetowaniu komputera.
Nadal nie działa? Ściągnij DirectX. Jeśli tutaj i nic nie pomogło to upewnij się, że masz aktualnego antywirusa i przeskanuj dysk, a jak nie to ściągnij (polecam nod32), być może po prostu jakiś szkodnik zadomowił się w systemie.
Nadal nic?? Sprawdź kto jest producentem gry i udaj się na jego stronę. Pobierz stamtąd najnowszy patch do gry.

- Filmy w grze mi się przycinają, pomocy.

Pierwszy krok, to wejdź do menu gry, zmniejsz rozdzielczość, oraz wyłącz vsync. Gdy to nic nie da, wyrzuć wszystkie kodeki i zainstaluj nowe (np. paczka k-lite codec).

- Zła wydajność dźwięku.

Pobierz najnowsze sterowniki od karty dźwiękowej ze strony producenta, gdy problem nadal występuje możesz spróbować: start → uruchom. Wpisz: dxdiag i ok. Następnie zakładka dźwięk

i wyłącz przyspieszenie dźwięku.

- Gram w grę przez przeglądarkę i coś nie chce działać?

Ściągnij najnowszą wersje przeglądarki (polecam Firefox lub Chrome), a następnie Adobe Flash Player'a. Wyczyść całą historię przeglądania (ciasteczka itp.). Natomiast jeśli gra wymaga javy, wtedy ściągnij najnowszą i zainstaluj.

Początek historii

Dziś wpadłem na pomysł aby utworzyć blog o tematyce głównie związanej z grami: tymi nowymi, jak i starszymi, o których zawsze warto wspomnieć ;)

Jako, że w grach siedzę już ładnych parę lat, postaram się je rzetelnie oceniać, jednak krytyka czasami może się pojawić.

Jeśli pojawią się jakieś pytania, prośba o pomoc, również postaram się jak mogę. Do usłyszenia...